Obchody 100-lecia powstania Związku Polaków w Niemczech w Babimoście

W sobotę 22 października 2022 roku w Babimoście obchodziliśmy okrągły jubileusz 100 lat od czasu powstania Związku Polaków w Niemczech – organizacji, która odegrała niezwykle ważną rolę na Babimojszczyźnie w okresie międzywojennym.

Związek Polaków w Niemczech założony został w Berlinie 27 sierpnia 1922 roku. Był organizacją, która reprezentowała interesy 1,5 milionowej społeczności Polaków zamieszkałych w granicach Rzeszy Niemieckiej. Liczył 60 000 członków i był podzielony na pięć dzielnic:

– Dzielnica I – Śląsk,

– Dzielnica II – Berlin – Ziemie Połabskie,

– Dzielnica III – Westfalia i Nadrenia,

– Dzielnica IV – Warmia, Mazury i Powiśle,

– Dzielnica V – Pogranicze i Kaszuby.

Jej pierwszym prezesem był Stanisław Sierakowski, zastępcą Stanisław Kunca, a kierownikiem naczelnym dr Jan Kaczmarek. Na siedzibę centrali wybrano Berlin.

Dzielnica V, do której należała Babimojszczyzna, miała swoją siedzibę w Zakrzewie.  Podzielona była na trzy okręgi – kaszubski, złotowski i babimojsko-międzyrzecki. Prezesem został ksiądz dr Bolesław Domański, zwany później Patronem.

Oddziały ZPwN na Babimojszczyźnie powstały w Nowym Kramsku, Starym Kramsku, Podmoklach Małych, Podmoklach Wielkich, Jaromierzu i Dąbrówce.

Związek Polaków w Niemczech dążył, żeby Polacy zamieszkali w granicach Rzeszy mieli pełne prawa przysługujące mniejszościom narodowym. Starał się chronić interesy swoich obywateli we wszystkich dziedzinach życia. Bronił praw do używania języka polskiego, a jednym z najważniejszych osiągnięć w walce z germanizacją było przyznanie dzieciom polskim zamieszkałym w Rzeszy Niemieckiej prawa do szkolnictwa polskiego. Dzięki aktywnej działalności ZPwN i posła Jana Baczewskiego, 31 grudnia 1928 roku pruska Rada Ministrów ogłosiła „Ordynację szkolną dla szkół mniejszości polskiej w Niemczech”.

Na tej podstawie zaczęły powstawać w Niemczech polskie szkoły. 1 maja 1929 roku powstała pierwsza na Babimojszczyźnie szkoła polska w Starym Kramsku. W tym samym roku powstały kolejne szkoły – 10 czerwca w Dąbrówce, 11 czerwca w Nowym Kramsku i w Podmoklach Małych, 25 czerwca w Podmoklach Wielkich. 14 października 1930 roku powstała szkoła polska w Babimoście.

Funkcjonowały one nieprzerwanie do 1 września 1939 roku z wyjątkiem szkoły polskiej w Babimoście, która czynna była tylko dwa lata, z powodu wielkiej presji wywieranej na rodzicach polskich dzieci. Groziła im utrata pracy i inne nieformalne sankcje, nakładane na niepokornych. Mieszkańcy wsi, pracujący głównie na roli, byli bardziej niezależni od władz niemieckich.

Tysiące członków Związku Polaków w Niemczech po 1 września 1939 roku trafiło do obozów koncentracyjnych, zostało wtłoczonych do kompanii karnych Wehrmachtu, bądź zostało zamordowanych. Za walkę o polskość zapłacili najwyższą cenę.

Towarzystwo Miłośników Ziemi Babimojskiej wspólnie z Klubem Rodła Ziemi Babimojskiej i Babimojskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku, postanowiło uczcić okrągły jubileusz powstania tej organizacji, która w ówczesnych czasach dawała  wszystkim Polakom zamieszkałym w granicach Niemiec nadzieję na powrót do ojczyzny.

W związku z odbywającymi się w Babimoście obchodami 100-lecia powstania Związku Polaków w Niemczech, sprowadzona została ze Szczecina wystawa składająca się z trzydziestu tablic opisujących historię Związku Polaków w Niemczech.  Wystawę można  obejrzeć na placu szkolnym przy Szkole Podstawowej w Babimoście.

Główne uroczystości rozpoczęły się w sobotę 22 października 2022 roku o godzinie 11.00 mszą świętą, odprawianą przez księdza kanonika dra Andrzeja Pielę w asyście księdza Pawła Opłatkowskiego.  W trakcie liturgii został wręczony sztandar Klubowi Rodła Ziemi Babimojskiej. Głównym fundatorem sztandaru była spółka PGE Energia Ciepła S.A. Elektrociepłownia Zielona Góra. Prezes tej firmy, pan Radosław Czapski wręczył sztandar Panu Andrzejowi Kowalskiemu, prezesowi Klubu Rodła Ziemi Babimojskiej, a ten z kolei przekazał go pocztowi sztandarowemu w składzie – chorąży – pan Tadeusz Mleczak w asyście pani Danuty Błoszyk i pani Grażyny Zbieralskiej.

Po mszy świętej nastąpiła uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej, która znajduje się na cmentarzu parafialnym w Babimoście. Tablica została ufundowana przez Instytut Pamięci Narodowej z Oddziałem w Poznaniu. Aktu odsłonięcia dokonali Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN pan Wojciech Chałupka oraz prezes Andrzej Kowalski.

Na kolejną część uroczystości, w strugach ulewnego deszczu, uczestnicy udali się do sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury. Tam usłyszeli referat profesora Uniwersytetu Zielonogórskiego Tomasza Nodzyńskiego pt. „Tradycje Związku Polaków w Niemczech po II wojnie światowej na Ziemi Lubuskiej”. Następnie mieszkańcy gminy i goście przybyli na tę uroczystość obejrzeli niezwykłe i wzruszające przedstawienie w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Babimoście zatytułowane „O czym mówią stare zdjęcia ?” Spektakl przygotowały nauczycielki Wioleta Wernerowska i Ewelina Wozińska. Dzieciom i ich opiekunkom publiczność podziękowała burzą braw za tak ciekawe, historyczne widowisko.

Na zakończenie tej części uroczystości wystąpiła Pani Małgorzata Sitek, uczestniczka II edycji programu VOIS OF POLAND SENIOR, która zaśpiewała trzy patriotyczne utwory.

Członkowie Babimojskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaprosili na koniec wszystkich gości na kawę i pyszne ciasto upieczone przez Koło Gospodyń Wiejskich z Nowego Kramska.

Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy bezinteresownie włączyli się w organizację uroczystości.  Wyrazy wdzięczności należą się m.in.: p.p Wiolecie Wernerowskiej, Ewelinie Wozińskiej, Miłoszowi Krawcowi, dzieciom ze Szkoły Podstawowej w Babimoście, Zbigniewowi Lehmanowi, Alfonsowi Heplowi, Bożenie Wołek, Januszowi i Urszuli Zając, Helenie Latoń, Wiesławie Kucharskiej, Bożenie Kołodziej, Zygfrydowi Pirschowi, Tadeuszowi Mleczakowi, Danucie Błoszyk, Grażynie Zbieralskiej, Romanowi Furmanowi. Dziękujemy pocztom sztandarowym z Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, Ochotniczej Straży Pożarnej i Klubu Rodła Ziemi Babimojskiej. Szczególne podziękowania należą się Panu Stanisławowi Wieczorkowi i Orkiestrze Dętej OSP w Babimoście. Za życzliwość i pomoc dziękujemy pani dyrektor Anecie Sybis – Jeż oraz pracownikom Gminnego Ośrodka Kultury, a także pani dyrektor Szkoły Podstawowej w Babimoście Ewie Pietrusiewicz. Serdeczne słowa podziękowania kierujemy także do księdza kanonika dra Andrzeja Pieli i księdza Pawła Opłatkowskiego oraz organisty Andrzeja Gaertnera.

Na koniec trzeba powiedzieć, że tej uroczystości nie byłoby, gdyby nie upór i wytrwałość prezesa Klubu Rodła Andrzeja Kowalskiego oraz pana Dariusza Spiralskiego i prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Babimojskiej Zbigniewa Wozińskiego. Pomysłodawcą i inspiratorem organizacji tej uroczystości był nieżyjący już śp. Stanisław Fabiś.

Ranga tych uroczystości byłaby niewielka, gdyby nie obecność mieszkańców i zaproszonych gości, którym bardzo serdecznie dziękujemy za udział w obchodach 100 lecia powstania Związku Polaków w Niemczech.

Eugeniusz Kurzawa „SZKICE NADOBRZAŃSKIE”

W ostatni piątek września 2022 roku, w Gminnym Ośrodku Kultury w Babimoście odbyło się spotkanie członków Towarzystwa Miłośników Ziemi Babimojskiej z Panem Eugeniuszem Kurzawą. Znamy tę postać bardzo dobrze. To dziennikarz, poeta, regionalista, a także redaktor wielu książek i publikacji. Od dzieciństwa związany ze Zbąszyniem, obecnie wraz z żoną Lidią prowadzi w Wilkanowie pod Zieloną Górą „Ogród sztuk”.

Panu Eugeniuszowi towarzyszył Pan Szczepan Sobczak, dyrektor biura stowarzyszenia gmin RP Region Kozła.

Głównym tematem spotkania była publikacja zatytułowana „Szkice Nadobrzańskie”, które z inspiracji obu wymienionych wyżej Panów, po dwudziestoletniej przerwie zostały wznowione. Czasopismo ma służyć popularyzacji wiedzy o regionie. Znajdują się w nim artykuły popularnonaukowe, komunikaty, recenzje książek, spektakli, wystaw, kronika ważnych wydarzeń w gminach RK. Nasi goście zachęcali uczestników spotkania , aby włączyli się w tworzenie „Szkiców” poprzez dzielenie się interesującą wiedzą, doświadczeniem, spostrzeżeniami w formie artykułów, które znajda się w kolejnych wydaniach.

Pan Eugeniusz Kurzawa nawiązał także do wcześniej napisanych i wydanych przez niego książek i publikacji. W jego bogatej bibliografii znajdują się m.in. „Biała dama z pękiem kluczy. 111 podań i legend Regionu Kozła” „Region Kozła. Vademecum” „Szlak drewnianych kościółków Regionu Kozła” czy „Spis treści. 66 postaci, które….” i wiele, wiele innych.

Spotkanie było bardzo interesujące i sądzę, że dla niektórych również inspirujące. Jestem przekonany, że „Szkice Nadobrzańskie” trafiać będą do wielu członków naszego stowarzyszenia, poszerzą ich wiedze o regionie a może i zachęcą do podzielenia się własną wiedzą i doświadczeniem na łamach tego czasopisma.

PIKNIK RODZINNY

Sobota trzeciego dnia września była pięknym słonecznym i ciepłym dniem. Tego dnia, wczesnym popołudniem, członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Babimojskiej razem z rodzinami i przyjaciółmi spotkali się na „Pikniku rodzinnym” w przepięknie położonym wigwamie „Jeleniówka” w Laskach Dolnych. Tuż obok jest rezerwat przyrody z ponad dwustuletnim dębem „Kazimierz”, dookoła lasy, więc okoliczności przyrody i pogoda wręcz wymarzone na plenerową imprezę. Było nas blisko 70 osób, co niezwykle cieszy Zarząd naszego stowarzyszenia, który był organizatorem pikniku.

Nazwaliśmy to spotkanie „ Piknikiem Rodzinnym”. Nie tylko dlatego, że chcieliśmy, aby nasi członkowie przybyli ze swoimi rodzinami, przyjaciółmi ale także dlatego, że nasze Towarzystwo staje się dużą, zintegrowaną rodziną społeczną. Jest nasz już blisko 100 osób.

Jak to na piknikach bywa, rozpoczęliśmy imprezę pieczeniem kiełbasek na ognisku profesjonalnie przygotowanym przez Witka Sypniewskiego. Na talerzach znalazły się też sałatki warzywne, a na deser zajadaliśmy się ciastem drożdżowym ze śliwkami. Wszystko to przygotowane przez KGW z Nowego Kramska. Bardzo ciekawą częścią naszego spotkania były zawody rekreacyjno-sportowe. Tutaj świetnym zmysłem organizacyjnym wykazał się Jarek Doliński. Pięciobój, w którym wzięło udział dziesięcioro dzieci oraz aż 27 osób dorosłych, składał się z rzutu piłką do kosza, strzałem do bramki, rzutem lotkami do tarczy, rzutem do celu metalowymi kulami oraz niewątpliwie najtrudniejszym, wymagającym umiejętności wędkarskich, trafieniem rybką zawieszoną na wędce, do celu. Emocji, dobrej zabawy, radości i śmiechu było co niemiara.

W zawodach dziecięcych rywalizowali: Hubert Doliński, Ignacy Krasiński, Ola Kuc, Natan Piechowiak, Szymon Cybulski, Adrian Kuc, Franek Fiołka, Michalina Sypniewska, Amelia Sypniewska, Hanna Fiołka.

Zwycięzcą została Ola Kuc, która wyprzedziła chłopaków Huberta Dolińskiego m. II i Natana Piechowiaka m. III.

Wśród dorosłych, pierwsze miejsce zajął nasz gość z Czarnkowa – pan Wojciech Bogala, tuż za nim był Jarosław Doliński a na trzecim stopniu podium stanął Mateusz Wołek. Były medale, dyplomy i drobne upominki.

Uczestnikom gratulujemy odwagi i umiejętności. Zabawa była przednia.

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w naszym pikniku.

Szczególne podziękowania składam Jarkowi, Ani i Hubertowi Dolińskim za przygotowanie  i przeprowadzenie zawodów rekreacyjno-sportowych, Jarkowi Kolibowskiemu za pomoc w wypożyczeniu sprzętu sportowego, Witkowi Sypniewskiemu za organizację ogniska i pomoc w przygotowaniu terenu do zawodów, Amelii Sypniewskiej i Wojciechowi Bogali za prowadzenie punktacji  niektórych konkurencji, Amadeuszowi i Leszkowi Łopuszyńskim za robienie zdjęć podczas pikniku, Bożenie Wołek za malowanie dzieciom twarzy, Ewie Sypniewskiej i Ewelinie Wozińskiej za pomoc w sprawach kulinarnych. Ileż to osób jest zaangażowanych w organizację takiej imprezy!

Myślę, że warto byłoby ją powtarzać cyklicznie. Na przyszły rok mamy już wstępnie zarezerwowane to niezwykle urocze miejsce. Dlatego już dziś proszę, zaplanujcie sobie czas w pierwszą sobotę września.

Zbigniew Woziński

„Szkice Nadobrzańskie” po 20 latach. Pismo Regionu Kozła!

Ukazał się pierwszy numer „Szkiców Nadobrzańskich”. To ważne wydawnictwo RK o charakterze popularno-naukowym. Zostało rozprowadzone po wszystkich gminach RK, dostępne jest także w biurze Regionu w Kargowej! Warto się zaopatrzyć!

Tak naprawdę „Szkice” zostały wznowione po 20 latach. Utworzył je bowiem w 1984 r. w Zbąszyniu miejscowy nauczyciel, regionalista, humanista z nietypowym wykształceniem konserwatora zabytków – Zenon Matuszewski. Dlatego pierwsze numery nosiły wtedy nazwę „Szkice Zbąszyńskie” (wspierał je prężnie działający w  mieście nad Obrą oddział PTTK, a potem Zbąszyńskie Towarzystwo Naukowo-Kulturalne). Gdy w 1995/1997 r. powołano do życia Region Kozła Matuszewski, w porozumieniu z Kapitułą RK, przekształcił zbąszyńskie pismo w periodyk regionalny, właśnie w „Szkice Nadobrzańskie”. Ukazało się niewiele numerów, jednak były ważnym elementem integracji Regionu, a na łamach pojawiały się publikacje autorów ze wszystkich „gmin koźlarskich” piszących o szkolnictwie, przyrodzie, historii, zabytkach słowem na każdy temat. Zapewne z powodów finansowych periodyk upadł w 2002 r. Zatem mamy równo dwadzieścia lat od tamtego momentu i „Szkice” zmartwychwstają. Niestety, ze względu na poważną chorobę nie mógł się podjąć redagowania „swego dziecka” Zenon Matuszewski. Kwestię tę Kapituła i starosta RK powierzyli zatem Eugeniuszowi Kurzawie, który właśnie przygotował pierwszy numer pisma. Tematyka – jak zapowiada we wstępie redakcja – będzie kontynuowana. Potwierdza ów fakt pierwszy po 20-letniej przerwie numer.

Wśród autorów głównych materiałów (tekstów) znajdujemy m.in. Danutę Wróblewską z publikacją o graniu „Mazurka Dąbrowskiego” w Kargowej, dr Joanna Rostkowska z Kopanicy przedstawiła gniazda bocianie w gminie Siedlec, wykorzystano też publikację Z. Matuszewskiego o historii obszarów wodnych Zbąszynia i jest ciekawe odkrycie Aleksandra Waberskiego z Babimostu o wizycie miejscowych winiarzy u króla polskiego. Znajdujemy też informację o niemieckiej poetce Annie Luizie Karschin związanej w dzieciństwie z Trzcielem.  Słowem dużo ciekawych tematów tzw. głównych.

Ponadto – obok nich – jest dział komunikatów. Tu o „wielorodzinnym”, nietypowym ulu pisze Tadeusz Mąkosa, przeczytamy o mało znanej (ale namalowanej na płótnie) bitwie Abrahama Zbąskiego z joanitami ze Świebodzina itd. Jest dość obszerny dział recenzji wystaw plastycznych oraz książek wydanych przez RK lub o nim mówiących. Trzeba odnotować kronikę kulturalną i na sam koniec przypomnienie, czyli teksty „odkopane”, są to tzw. varia, w nich zaś kilka stron o „spalonym” pomyśle Tęgich Głów RK. Co godne podkreślenia – wśród autorów kilka osób z tytułami profesorskimi i doktorskimi, co świadczy o ambicjach redakcji, ale i o sporym poziomie i potencjale naukowym Regionu.

W piątek, 13 maja, odbyło się pierwsze spotkanie promocyjne poświęcone nowemu wydawnictwu. Rozmowy o nim toczyły się w gminnej bibliotece. Spotkanie prowadziła Małgorzata Kwiecień, która powitała przybyłych, w tym redaktora nowego periodyku, E. Kurzawę. Obecny był również dyrektor Regionu Kozła – Szczepan Sobczak, który oprócz pierwszego numeru „Szkiców Nadobrzańskich” zaprezentował przybyłym inną pozycję wydaną niedawno przez RK – „Słowo zostaje. Bibliografia Regionu Kozła” przygotowaną przez duet autorski E. Kurzawa – Zofia Maziarz. Co istotne w kontekście wspomnianej książki bibliograficznej „Słowo zostaje” to fakt, że to właśnie w „Szkicach Nadobrzańskich” pojawiły się pierwsze publikacje bibliograficzne dotyczące RK.

Następne spotkanie promujące „Szkice” odbyło się 20 maja w bibliotece miejskiej w Zbąszyniu. Niestety, przy nikłym zainteresowaniu czytelników, co trzeba stwierdzić z przykrością. Kolejna promocja we wrześniu w Babimoście, termin jeszcze nie ustalony. Być może – o ile będzie zainteresowanie – będą inne spotkania w „gminach koźlarskich”.

Redakcja „nowego-starego” periodyku – który będzie rocznikiem – poszukuje współpracowników! Zgłoszenia w biurze RK w Kargowej, tel. 502-060-231 lub 513-639-738.

Rajd rowerowy do Rogozińca

W sobotę 18 czerwca członkowie naszego stowarzyszenia udali się rowerami oraz samochodami do Rogozińca. Celem wycieczki był znajdujący się tam Zespół Szkół Leśnych oraz szkółka leśna. Szkołę zwiedziliśmy dzięki  dyrektorowi  Antoniemu Pawłowskiemu. Nowoczesny i świetnie wyposażony gmach zrobił na wszystkich duże wrażenie.

Po szkółce leśnej oprowadził nas pracownik Nadleśnictwa Babimost –  specjalista ds. nauczania zawodowego – Rafał Rzeszuto.

Zespół Szkół Leśnych w Rogozińcu jako jedyna szkoła w Polsce kształci oprócz techników leśnych również operatorów maszyn wielofunkcyjnych do pozyskania i zrywki drewna np. harwesterów. Absolwenci mają duże powodzenie na rynku pracy w całym kraju. Dzięki uprzejmości pana dyrektora  oglądaliśmy symulatory do nauki obsługi tych skomplikowanych maszyn.

Pan Rzeszuto  przedstawił nam też bardzo ciekawą prezentację o historii arsenału zbrojeniowego z czasów I Wojny Światowej, który znajdował się w pobliżu szkoły.

Na koniec posililiśmy się kiełbaskami upieczonymi nad ogniskiem. Wspaniała pogoda oraz dobre humory dopisały, więc uważamy, ze wycieczka była bardzo udana.

Rajd zorganizowali: Stanisław Daszkiewicz, Wojciech Jakubiak i Witold Sypniewski. Serdecznie im dziękujemy!

TARGI ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH

W sobotę 11 czerwca 2022r. w Gubinie odbyły się targi organizacji pozarządowych województwa lubuskiego.

W imprezie, którą zorganizowała Fundacja Natura Polska z Lubomyśla k/Żar, uczestniczyło również Towarzystwo Miłośników Ziemi Babimojskiej. Targi były zwieńczeniem projektu pn. „ Sieć współpracy organizacji pozarządowych pogranicza polsko-niemieckiego na rzecz ochrony klimatu”.

Prezentowaliśmy wydane przez nas publikacje, grę planszową oraz wykonane kubki okolicznościowe.

Dużym zainteresowaniem cieszyły materiały promocyjno – reklamowe Regionu Kozła i Gminy Babimost, mapy, foldery, albumy itp. Wyjaśnialiśmy odwiedzającym nas skąd nazwa Region Kozła. Chwaliliśmy się 55-letnią historią TMZB. Rozdając gadżety i materiały promocyjno-reklamowe zapraszaliśmy do odwiedzenia Babimojszczyzny.

Cieszymy się, że mogliśmy zaprezentować nasze stowarzyszenie na tak ciekawej i dobrze zorganizowanej imprezie. Duze podziekowania należą się Ani i Jarkowi Dolińskim, którzy pomimo upalnej pogody, dzielnie pełnili rolę „hostess”.

Spotkanie z prof. Marcelim Tureczkiem

„POGRANICZE. Przeszłość bez historii…..” Taki tytuł nosi nowa książka profesora Uniwersytetu Zielonogórskiego dr hab. Marcelego Tureczka, którego, na zaproszenie Towarzystwa Miłośników Ziemi Babimojskiej, mieliśmy ogromną przyjemność gościć w czwartek 19 maja br. w Gminnym Ośrodku Kultury.  

Motto tej publikacji, poświęconej pamięci prof. Joachima Benyskiewicza, brzmi „ Wszystko ma przeszłość, ale nie każda przeszłość staje się historią”.

Autor niezwykle swobodnie, ale w bardzo interesujący, wręcz porywający sposób  przybliżył nam treści, którymi wypełniona jest jego książka. Porusza ona trudne tematy codziennego życia na pograniczu Polski i Niemiec. Tutaj życie nie było proste, czarno-białe. Miało wiele odcieni szarości. Publikacja przedstawia m.in. skomplikowane stosunki polsko-niemieckie w różnych okresach historycznych, a szczególnie w czasie międzywojennym.  Znajduje się tam wiele anegdot i prawdziwych historii opowiedzianych przez zwykłych ludzi.

Uczestnicy spotkania mieli również okazję do rozmów kuluarowych z historykiem oraz do otrzymania autografów. Dziękujemy panu Marcelemu Tureczkowi za  ciekawe spotkanie.

Zdjęcia – Leszek Łopuszyński.

Spotkanie z Marcelim Tureczkiem

W czwartek 19 maja o g.17.00. w GOK w Babimoście odbędzie się spotkanie z prof. Uniwersytetu Zielonogórskiego Marcelim Tureczkiem, historykiem, autorem wielu interesujących publikacji. Będzie promowana książka „Pogranicze. Przeszłość bez historii…” w której pisze m.in. o Babimoście. Zapraszamy!

Rajd rowerowy do Kosieczyna

Pierwszy w tym roku rajd rowerowy pod hasłem „Poznajemy historię regionu” odbył się 23.04.2022 r. Jego celem była nieodległa miejscowość Kosieczyn. Dzięki uprzejmości pani Malwiny Kubickiej –  Dyrektorki GOK w Zbąszynku poznaliśmy historię wsi. Zwiedziliśmy też najstarszy drewniany kościół w Europie. Nad jeziorkiem Koźlarskim biesiadowaliśmy przy drożdżowym cieście snując plany kolejnych wypraw. Dziękujemy pani Malwinie za bardzo ciekawą opowieść:)

Zachęcamy do obejrzenia filmów zamieszczonych pod linkami:

Zdjęcia – Wojciech Jakubiak.